Straszny dziadunio
Autori
Parametre
Kategórie
Viac o knihe
Akcja powieści rozgrywa się pod koniec XIX wieku. Tytułowy, straszny dziadunio to Polikarp Białopiotrowicz, właściciel rozległego majątku Tepeniec, osoba majętna i władcza. Ma dwóch wnuków: Alberta i Hieronima, przy czym pierwszemu pozwala prowadzić rozrzutny tryb życia, zaś drugiego niemiłosiernie doświadcza. Hieronim, człowiek szlachetny i prawy, zdobywa wykształcenie, doświadczenie i poważanie w pracy kosztem zdrowia i obniżającego się poziomu życia. Kiedy, przez oszustwo Alberta, zostaje oskarżony przez przełożonego o niezaksięgowanie weksla, załamuje się i decyduje popełnić samobójstwo. W ostatniej chwili pojawia się dziad Polikarp i wszystko wyjaśnia, jednak Hieronim zapada na tyfus i zapalenie mózgu. Dziadek zabiera go do Tepeńca, przepraszając i modląc się o wyzdrowienie wnuka. Jednak to nie następuje. Dopiero spotkanie Heronima ze swoją dawną, kochaną wychowanką, Bronką, cudownie wraca mu siły, zaś oświadczyny przynoszą szczęśliwe zakończenie. Czyta: Ryszard Nadrowski
Nákup knihy
Straszny dziadunio, Maria Rodziewiczówna
- Jazyk
- Rok vydania
- 1988
Doručenie
Platobné metódy
2021 2022 2023
Navrhnúť zmenu
- Titul
- Straszny dziadunio
- Jazyk
- poľsky
- Autori
- Maria Rodziewiczówna
- Rok vydania
- 1988
- Väzba
- mäkká
- Kategórie
- Svetová próza
- Anotácia
- Akcja powieści rozgrywa się pod koniec XIX wieku. Tytułowy, straszny dziadunio to Polikarp Białopiotrowicz, właściciel rozległego majątku Tepeniec, osoba majętna i władcza. Ma dwóch wnuków: Alberta i Hieronima, przy czym pierwszemu pozwala prowadzić rozrzutny tryb życia, zaś drugiego niemiłosiernie doświadcza. Hieronim, człowiek szlachetny i prawy, zdobywa wykształcenie, doświadczenie i poważanie w pracy kosztem zdrowia i obniżającego się poziomu życia. Kiedy, przez oszustwo Alberta, zostaje oskarżony przez przełożonego o niezaksięgowanie weksla, załamuje się i decyduje popełnić samobójstwo. W ostatniej chwili pojawia się dziad Polikarp i wszystko wyjaśnia, jednak Hieronim zapada na tyfus i zapalenie mózgu. Dziadek zabiera go do Tepeńca, przepraszając i modląc się o wyzdrowienie wnuka. Jednak to nie następuje. Dopiero spotkanie Heronima ze swoją dawną, kochaną wychowanką, Bronką, cudownie wraca mu siły, zaś oświadczyny przynoszą szczęśliwe zakończenie. Czyta: Ryszard Nadrowski